Historia Sarniej Skały
W przeszłości eksploatowana w poszukiwaniu skarbów, dziś stanowi jeden z najpopularniejszych szczytów wśród początkujących taterników. Sarnia Skała, wznosząca się na wysokość 1377 m n.p.m., była niegdyś nazywana Małą Świnicą lub Świniczką, choć daleko jej do pełnej wyczerpujących podejść i przepaści „starszej siostry”. W rzeczywistości prowadząca na Sarnią Skałę trasa to łatwy, kilkugodzinny szlak. Droga prowadzi od lasu, przez porośnięta kosodrzewiną polanę, aż po lekko stromy skalny finisz. To właśnie od znajdującego się na szczycie skalistego grzbietu pochodzi dzisiejsza nazwa góry – kształtem przypomina on sarnę.
Sarnia Skała – widok na Giewont
Roztaczająca się ze szczytu Sarniej Skały panorama to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników gór. Skalisty wierzchołek umożliwia podziwianie Zakopanego z Podhalem, Pienin i Babiej Góry z jednej strony oraz Tatr i Giewontu z drugiej. To właśnie ten ostatni przyczynił się do popularności Sarniej Skały. Stojąc na jej szczycie można mieć wrażenie, że słynny masyw górski przypominający śpiącego rycerza znajduje się na wyciągnięcie ręki. Nie bez powodu widok na Giewont z perspektywy Sarniej Skały pojawia się na tak wielu pocztówkach i podhalańskich pamiątkach.
Który szlak na Sarnią Skałę jest najlepszy?
Choć tras wycieczkowych na Sarnią Skałę jest wiele, to wyłania się z nich wyraźny zwycięzca, zawdzięczający swoją popularność scenicznym widokom. Najchętniej wybieraną przez turystów drogą jest trasa przez Dolinę Białego. Prowadzący stąd żółty szlak zapewnia wędrówkę przez całą Dolinę, która czaruje drewnianymi mostkami, miniaturowym wodospadem i płynącym wzdłuż trasy Białym Potokiem. Dalszy etap podróży prowadzi do Ścieżki nad Reglami i stamtąd odbywa się szlakiem czarnym aż do Czerwonej Przełęczy, skąd niedaleko już do Sarniej Skały. Wracając ze szczytu warto obrać nieco inną trasę. Tym razem wychodząc z Czerwonej Przełęczy lepiej skierować się leśną ścieżką do Doliny Strążyskiej, skąd żółty szlak prowadzi prosto do imponującego Wodospadu Siklawica. Wracając do rozwidlenia na Polanie Strążyskiej można odwiedzić też dwa zabytkowe szałasy i doceniany przez turystów bufet z widokiem na Giewont.